Michał MSC 21 (3)

Michał Gniewko Mokrosiński - miesiąc 21.

Ogarniam... na prawdę ogarniam. Umiem jeść widelcem (tak po swojemu, że się brudzę), bawię się klockami, oglądam TV... Wiem już co do czego służy - widelec, talerzyk, pilot od TV, telefon... Tylko ciągle nocniczka nie ogarniam. Rudzicę mnie sadzają, ale nie wiem po co. Tam nic ciekawego nie ma. I chodzę i gadam... "Mama", "tata", "tu", "to".... Ah te słówka. I jak tata zostawi otwarte autko to też kierować umiem. Jej, nawet nie wiedziałem, że ogarnianie jest takie fajne. Rodzice mówią, że zacząłem być rozumnym dzieckiem, ale przecież ja zawsze byłem mądry i dużo rozumiałem. Teraz jest łatwiej trochę, bo umiem pokazać, co bym chciał. To na przyszły miesiąc już będę najmądrzejszy chyba....