Michał msc 22 (2)

Michał Gniewko - miesiąc 22.

Miesiące lecą, Dni lecą... coraz fajniej jest. Umiem już mówić "mama", "tata", "to", "psi psi", "idź", "pa pa".... No i najważniejsze - nudno jest być grzecznym. Bardzo lubię broić. Moje zabawki są nudne, więc biorę zabawki rodziców. I wtedy się denerwują. Nie wiem dlaczego. Przecież oni się bawią, więc czemu ja nie mogę? Nie rozumiem tego.
Poza tym umiem się już witać i żegnać. Na przywitanie podaje się rączkę a jak ktoś sobie idzie to się mu kiwa. Umiem też przybić piątkę i żółwika. Daję już też buziaka, jak chcę pokazać, że kogoś kocham, albo ktoś mnie spyta czy go kocham. I wiem, kiedy ktoś chce, aby go przytulić. Mówi wtedy "tuli tuli" a ja się przytulam.
Nauczyłem się już jak się pozuje do zdjęć. Trzeba patrzyć na aparat i się uśmiechać. Mam też swój aparat i chodzę i robię zdjęcia.
Umiem też pić z kubeczka. Co prawda najpierw trzeba zobaczyć, czy picie nie jest gorące. Wiecie jak to się robi? Dotyka się paluszkiem kubeczka i jak jest gorący to trzeba poczekać, bo jest gorące.
No i to tyle u mnie. Ciąg dalszy za miesiąc...