Michał msc 24
No i co? Za miesiąc mija 2 latka jak jestem na tym świecie. Zacząłem od małego bobaska, co machał nieporadnie rączkami, a szczytem moich zdolności był płacz. Potem zacząłem wstawać, poznałem świat zabawek, poznałem najbliższą rodzinkę i ogólnie zacząłem poznawać świat.
Za moment przekroczę barierę 2 lat i w tym czasie świat się zmienił bardzo mocno. A dzisiaj? Cóż - mam swoją ulubioną bajkę. Jest to "Psi Patrol" i mógłbym ją oglądać godzinami. Jak chcę, aby rodzice mi włączyli to pokazuje telewizor, albo przynoszę pilota/myszkę i mówię "hał hał". Lubię oglądać książeczki, jest tam tyle ciekawych rzeczy. Uwielbiam bawić się w przekładanie róznych rzeczy z jednego pojemniczka do drugiego. I jeść widelcem oraz pić z kubeczka się nauczyłem.
Jestem już taki duży, a ciągle taki malutki. Jem wszystko co mi dadzą, nie wybrzydzam. Może przez to będę taki duży jak siostra, albo mama albo tata.
Ciekawe jak się świat zmieni za rok. Muszę czekać... I Wy też. :) Ale spokojnie, opowiem wam o życiu już w przyszłym miesiącu... :)