Michał MSC (31)
Ponoć już jestem bardzo fajny. Tak wszyscy wkoło mówią. :) To fajnie. Ale jeśli tak, to nie wiem czemu jak coś narozrabiam to sadzają mnie na kresełku i muszę tam chwilkę siedzieć. To nie jest fajne, jak w trakcie najlepszej zabawy (np rzucanie zabawkami w siostrę, albo zabieranie jej różnych rzeczy) trzeba przerwać i siedzieć w jednym miejscu. A potem mi karzą siostrę przepraszać. Też nie wiem czemu, przecież tak fajnie się bawiłem.
No i w końcu zaczęli mnie wkoło wszyscy rozumieć. Potrafię już ponoć mówić. Mówienie jest fajne. Mógłbym gadać cały czas....
Wyjechaliśmy z rodzinką do Łasku. Ale tu jest super też. Mam duże podwórko i mogę biegać do woli, póki mam siłę. Więc biegam cały dzień z jednego końca na drugi. Ale to jest super zabawa.
No i zaczęło się na dwore robić coraz to cieplej. :) Już się nie mogę doczekać kolejnych miesięcy, kiedy będzie tak ciepło, że w ogóle nie będę musiał do domku wracać. :)
Mamy tutaj też wannę. Łał. Jest to 1000 razy fajniejsze niż prysznic. Uwielbiam się kompać i mam dużo zabawek... To takie super.
Tata też zabiera mnie czasem na rowerek. Mam swoją przyczepkę i tak sobie ja, tata i siostra jeździmy czasem. Tylko szkoda, że trzeba tak szybko wracać. :( Może jak będzie cieplej, to będziemy jedzić całą rodzinką i na dłuże wycieczki. :)
Jest tak super w tym miesiącu, że już nie mogę doczekać się kolejnych. Będę miał co opowiadać. :)